4 miejsca, które odstraszają turystów w Trójmieście
x-oph, flickr
Trójmiasto to jeden z regionów coraz chętniej odwiedzanych przez turystów. Oferta noclegowa również z roku na rok jest coraz lepsza. Ale… są też miejsca i obiekty , które chluby miastu nie przynoszą.
Jakie punkty zdecydowanie odstraszają turystów w Trójmieście?
O to kilka z nich: Jeden z najważniejszych obiektów w centrum Gdyni – zabytkowy budynek Banku Polskiego wybudowany w latach 1927-1929. Przez wiele lat był dumą miasta. Jednak od dwunastu lat jest niezagospodarowany, a tym samym znalazł się w gronie budynków najbardziej zaniedbanych. Były plany dobudowania skrzydła. Miał tu powstać hotel, restauracja, ale plan ten nie został zrealizowany ze względu na utrudnienia z zezwoleniem na rozbudowę obiektu. I tak z roku na rok piękny obiekt niszczeje.
Kolejne miejsce w Gdyni niegodne polecenia to tereny znajdujące się nieopodal Skweru Kościuszki i wieżowców Sea Towers. Atrakcyjne miejsce na mapie Gdyni, ale to tylko tyle. Niestety teren ten odstrasza zwiedzających. Istnieją plany rewitalizacji poprzemysłowych obszarów. Według założeń ma powstać nowoczesna dzielnica, ale póki co goście przebywający w pięknym Sea Towers unikają tego miejsca.
Przystanek Gdańsk-Stocznia i znajdująca się nad nim kładka to jedno z najbardziej zaniedbanych miejsc Gdańska. Nieprzyjemny widok, brud, metalowe elementy kładki pokryte rdzą, malowidła graffiti wykonane przez pseudo-artystów. W planach miasta jest przewidziana modernizacja stacji wraz z przebudową ulicy Jana z Kolna ale kiedy to nastąpi, nie wiadomo. Pewnie będzie straszyć pasażerów jeszcze przez długie lata.
Wyspa Spichrzów położona w centrum Gdańska – są to zgliszcza dawnych spichlerzy. Już wielokrotnie miała się stać wizytówką miasta. 70 lat po wojnie, a ona nadal straszy turystów. Ale jest światełko w tunelu. Wyłoniony w konkursie inwestor planuje w przeciągu dwóch lat postawić tu hotele, apartamentowce i biurowce.
Gdański Dworzec PKS – został niemile zapamiętany przez niejednego podróżującego. Betonowy, obskurny, budynek dworca, pamiętający jeszcze czasy Gierka. Jego wnętrze równie nieprzyjemne. A w tunelu prowadzącym do przystanków autobusowych często koczują bezdomni. Budynek miał zostać zrównany z ziemią, a na jego miejscu miała powstać nowoczesna hala z parkingiem podziemnym. Niestety dla inwestora priorytetową inwestycją jest budowa galerii handlowej.
