Polacy polubili austriacki land Vorarlberg – na narty
Sezon narciarski w Polsce rozpocznie się już wkrótce. Od kilku lat możemy się jednak przekonać, że Polacy uwielbiają szusować nie tylko na rodzimych, ale i zagranicznych stokach. Dzięki temu, nie muszą wcale ograniczać się do uprawiania sportów zimowych tylko w czasie polskiej zimy.
Nawet, jeśli u nas już zabraknie białej pokrywy, to zwykle znajdziemy ją jeszcze w najwyższych górach kontynentu. Wśród miejsc, które rodzimi narciarze szczególnie sobie upodobali, wymienia się Alpy. Najchętniej wybieramy ich austriacką część. Jednym z bardziej lubianych regionów jest land Vorarlberg. Znajduje się w nim szereg kurortów narciarskich, które chętnie odwiedzają Polacy. Jednym z najpopularniejszych jest Lech Zurs.
Jak wynika ze statystyk prowadzonych przez jednostki odpowiedzialne za promocję landu Vorarlberg, w ubiegłym roku liczba Polaków, którzy odwiedzili ich region sięgała ok. 4 tysięcy osób. W samym sezonie narciarskim było to zaledwie ok. 350 wielbicieli szusowania. Przyznają, że jest to dość słaby rezultat, ponieważ oznacza on, że 9 innych landów wypadło w poprzednim sezonie lepiej i cieszyło się większą popularnością wśród przybyszy z naszego kraju. Niemniej jednak, Austriacy zapewniają, że zamierzają podjąć działania mające na celu rozpowszechnienie oferty ośrodków znajdujących się w tej części ich kraju, szczególnie stacji narciarskiej Lech Zurs. Mają nadzieję, że w ten sposób uda im się zachęcić jeszcze większą grupę Polaków, którzy zechcą szusować w tym regionie austriackich Alp.
Vorarlberg to land, do którego dość chętnie zaglądają narciarze szukający luksusowych ofert. Z tego powodu, część Polaków obawia się wyjazdów do niego, spodziewając się wysokich cen. Jednak tamtejsi usługodawcy uspokajają i zapewniają, że bez większego problemu można u nich znaleźć także oferty dostosowane do możliwości osób nie planujących zbyt dużych wydatków. Zwracają uwagę na fakt, iż obok rzeczywiście ekskluzywnych hoteli, w okolicy znajdują się również przytulne pensjonaty i mniejsze hotele o średnim standardzie. Poza tym, Austriacy zachęcają nas do odwiedzin landu Vorarlberg podkreślając, że znajdują się w nim łącznie 124 km świetnie przygotowanych tras narciarskich, wyposażonych albo w kolejki linowe, albo wyciągi krzesełkowe. Stoki cechują się różnym stopniem trudności. Dzięki temu, każdy narciarz znajdzie tu coś dla siebie. Ci, którzy wolą tylko obserwować, mogą przyjechać na najdłuższy na świecie wyścig narciarski odbywający się na 22-kilometrowej trasie, na której różnica wysokości wynosi ok. 5,5 km.
Tagi: narciarstwo • turystyka aktywna • wycieczki zagraniczne