Bratysława

mar 3, 2014 przez

Bratysława

Alessandro Caproni, flickr

Mało kto wybiera Bratysławę na właściwy i ostateczny cel swej podróży. Stolica Słowacji odwiedzana jest najczęściej jako jedna z wielkiej trójcy (Budapeszt-Wiedeń-Bratysława). Od Wiednia dzieli ją zaledwie 65 km, a od Budapesztu – 250 km. Trzy stolice w jeden dzień?

Da się zrobić! W przeciwieństwie do dwóch pozostałych stolic, Bratysława nie wzbudza jednak skrajnych emocji typu „albo kochasz, albo nienawidzisz”. To taki kopciuszek, który został w domu, podczas gdy wszyscy wokół bawili się na balu u księcia. Jest po prostu tak skromna, że można ją przeoczyć. Ale wszyscy przecież wiemy jak kończy się ta bajka. Kopciuszek oczarowuje księcia i żyje szczęśliwie, pośród miłujących go poddanych, aż do końca swych dni. Mam nadzieję, że podobnie będzie z Bratysławą i coraz więcej osób dostrzeże urok tego niezwykle przyjaznego miasta.

Zwiedzanie Bratysławy

Alessandro Caproni, flickr

 

Historia Bratysławy

Tereny dzisiejszej Bratysławy zamieszkane były już w II wieku p.n.e. Na ziemiach tych osiedlali się kolejno: Celtowie, Rzymianie i Słowianie, aż w X wieku sprowadzili się tu Madziarzy. Panowanie węgierskie na terenie dzisiejszej Słowacji trwało aż 1000 lat – do I wojny światowej.

W 1291 roku Bratysława otrzymała prawa miejskie, a w 1541 roku została stolicą Królestwa Węgierskiego. Miasto to ukochała sobie szczególnie Maria Teresa Habsburg. Jej rządy były czasem bardzo dynamicznego rozwoju Bratysławy.

Po pierwszej wojnie światowej miasto weszło w skład nowo powstałej Czechosłowacji. W 1993 roku Czechosłowacja rozpadła się na dwa niepodległe państwa, a Bratysława odzyskała swoje dawne znaczenie.

Oficjalnie, nazwa Bratysława uznana została dopiero w 1919 roku. Wcześniej, przez kilka stuleci miasto to znane było pod niemiecką nazwą Pressburg. Stolicą niepodległej Republiki Słowackiej Bratysława została w 1993 roku, zostając tym samym jedną z najmłodszych stolic na świecie.

Bratysława - panorama

Alessandro Caproni, flickr

 

Jak dojechać do Bratysławy

  • pociągiem na trasie Warszawa-Budapeszt kursuje dwa razy dziennie bezpośredni pociąg Intercity. Podróż do Bratysławy trwa od około 8 godzin (pociąg EIC ruszający o 10 rano) do około 10 godzin (w przypadku pociągu TLK odjeżdżającego z Warszawy o godzinie 20). Dworzec kolejowy w Bratysławie (Hlavná stanica) jest bardzo dobrze skomunikowany ze wszystkimi częściami miasta. Swoje przystanki mają tutaj autobusy (32, 41, 61, 74 i 93), trolejbusy (201, 210) i tramwaje (2, 3, 8 i 13).
  • samolotem – żadna z funkcjonujących aktualnie linii lotniczych nie oferuje bezpośrednich lotów z Polski do Bratysławy. Najwygodniejszym rozwiązaniem zdaje się być wybór lotu z przesiadką w Pradze. Podróż może wówczas trwać zaledwie 4 godziny. Średnio jednak samolotowa wycieczka do Bratysławy pochłania 11-16 godzin.
  • autobusem – codziennie na trasie Warszawa-Bratysława kursuje autokar przewoźnika PolskiBus.com. Na terenie naszego kraju autokar zatrzymuje się też w Częstochowie i Katowicach. Podróż z Warszawy trwa około 11 godzin.
  • samochodem – nie będzie to nadmiernie uciążliwa podróż – Bratysława znajduje się około 250 km od polskiej granicy. Po samej Bratysławie nie warto się jednak poruszać autem. Lepiej jest chodzić pieszo i korzystać z komunikacji miejskiej.
Bratysława - atrakcje

Sven Festersen, flickr

 

Kilka miejsc, które trzeba zobaczyć w Bratysławie

Zamek Bratysławski (Bratislavský Hrad) – no cóż, naprawdę trudno go przegapić. Bratislavský Hrad w kształcie zbliżonym do aktualnego, górował nad miastem już w XV wieku. Zamek spłonął jednak w 1811 roku, a to, co możemy oglądać dzisiaj to rekonstrukcja z połowy XX wieku. W zamkowych komnatach znajduje się ekspozycja Muzeum Historycznego, a ze wzgórza zamkowego rozciąga się przepiękny widok na miasto. Przy sprzyjającej pogodzie zobaczyć stąd można także Austrię (południowy-zachód) i Węgry (południe).

Zamek Devín (hrad Devín) – a w zasadzie ruiny zamku, do których dotrzeć można autobusem lub statkiem. Devín znany był już w starożytności. Aktualnie obejrzeć tu można eksponaty muzealne Muzeum Miejskiego Bratysławy i zajrzeć do studni zamkowej o głębokości 55 m. Znajduje się tu także punkt obserwacyjny z widokiem na Dunaj i wzgórze Braunsberg (za granicą austriacką).

Stare Miasto – niewielkie, ale bardzo urokliwe. W obrębie Starego Miasta zobaczyć możemy:

Ratusz – gotycka budowla z XIII wieku, najstarszy ratusz na Słowacji.

Rynek Główny (Hlavne namestie) – zastawiony kramikami z pamiątkami.

Fontannę Rolanda – wybudowana w 1572 roku, prawdopodobnie pełniła funkcję hydrantu.

Pałac Prymasowski – najbardziej znana neoklasycystyczna budowla na Słowacji, wybudowana dla arcybiskupa i kardynała Józsefa Batthyányego.

Kościół Świętej Elżbiety (Niebieski Kościółek) (ulica Bezručova) – wygląda absolutnie niesamowicie, jak bajkowe, polukrowane na niebiesko, ciastko. Kościół ten znajduje się zaledwie 15 minut pieszo od Rynku Głównego, ale wielu turystów do niego nie trafia, kierując się w przeciwną stronę – do Zamku Bratysławskiego.

Ten secesyjny kościółek ufundowany został w 1911 roku przez cesarza Franciszka Józefa I dla uczczenia pamięci cesarzowej Elżbiety (Sissi).

Nowy Most (Most SNP – Most Slovenského Národného Povstania, nazywany też Mostem UFO) – dla jednych największa stylistyczna niedorzeczność Bratysławy, dla innych fascynujący element, który doskonale wpisuje się w tkankę miasta. Mowa o wieńczącym most latającym spodku. Mostowe UFO znajduje się 84 metry nad ziemią. Aktualnie mieści się w nim klub i restauracja, ale to nie dla nich warto wjechać na górę. Z tarasu widokowego roztacza się piękny widok na całą Bratysławę. Idealne miejsce dla amatorów nocnych zdjęć. Wstęp jest płatny. Kosztuje 6,50 euro (dorośli), 4,35 (studenci), 3,25 (dzieci i młodzież do 15 roku życia).

Zlate piesky (Złote piaski) – punkt obowiązkowy dla lubiących wodę, słońce i leniwe podróżowanie. Można tu uprawiać sporty wodne, pływać, opalać się lub po prostu odpoczywać od miejskiego żaru. Zlate piesky to jezioro, wykorzystywane jako naturalne kąpielisko miejskie. Kąpielisko znajduje się ok. 7 km od centrum miasta. Na miejsce można bez problemu dojechać komunikacją miejską – wsiadamy w tramwaj nr 4 na przystanku Kamenné nám (niedaleko dużego sklepu Tesco) i wysiadamy na ostatnim przystanku – Zlaté Piesky (podróż trwa około 20 minut). Następnie idziemy za tłumem plażowiczów i po 5 minutach jesteśmy na miejscu. Wstęp na teren kąpieliska jest płatny. Całodniowy wejście kosztuje 2,50 euro (bilet normalny), 2,30 euro (bilet dla osób w wieku 15-26 lat) oraz 2 euro dla osób do lat 15 i dla seniorów (powyżej 62 roku życia).

Będąc w Bratysławie, koniecznie należy wybrać się na spacer wzdłuż Dunaju i spróbować wina pochodzącego z okalających miasto winnic.

Gdzie spać w Bratysławie

Jeszcze do niedawna, noclegi w Bratysławie należały do najtańszych w Europie. Wejście Słowacji do strefy euro przyczyniło się jednak do znaczącego wzrostu cen. Poniżej kilka polecanych przez turystów hosteli:

Patio Hostel (Spitalska 35)

Downtown Backpackers Hostel Bratislava (Panenska 31)

City Hostel Bratislava (Obchodna 38)

Hotel Color (Pri Starom myte 2)

Szukając noclegu w Bratysławie, warto też zwrócić uwagę na ofertę hoteli na łodziach, cumujących wzdłuż wybrzeża Dunaju. Najbliżej Starego Miasta znajduje się Botel Gracia

Gdzie zjeść w Bratysławie

Oczywiście w Bratysławie nie brakuje restauracji serwujących dania ponadnarodowe. Są McDonald’sy, są KFC i są też Subwaye, ale w podróżowaniu chodzi przecież o to, żeby próbować czegoś nowego.

W słowackiej kuchni królują oczywiście halušky, czyli pyszne kluski ziemniaczane, podawane z rozmaitymi dodatkami (na przykład z bryndzą i skwarkami – bryndzove halušky). W każdym barze znajdziemy także langosza (placek ziemniaczany na drożdżach, z dodatkiem mleka, podawany ze śmietaną), który wywodzi się co prawda z Węgier, ale jest niesamowicie popularny także na Słowacji.

No i nie zapominajmy o specjalności naszych południowych sąsiadów – Kofoli. Kofola jest koniecznym punktem programu. Kto nie spróbuje, ten trąba.

W Bratysławie jest wiele miejsc, w których można dobrze zjeść. Na szczególne polecenie zasługują jednak:

Prasna Basta (Zamocnicka 11) – bardzo smaczna tradycyjna kuchnia.

Bratislavsky mestiansky pivovar (Drevena 8) – doskonałe piwa oraz świetna słowacka kuchnia.

Viecha „U Sedliaka” (Obchodna 55) – historyczne miejsce, swojskie i przyjemne, odwiedzane głównie przez Słowaków. Znakomite jedzenie i rozsądne ceny.

Traja Musketieri (Sladkovicova 7) – bardzo dobra kuchnia, ale dość wysokie ceny.

Lacinka (Sancova 1) – najlepsze naleśniki w mieście.

Slovak Pub (Obchodna 62) – bogate menu i szeroki wachlarz alkoholi, pub absolutnie godny polecenia.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.