Maroko – raj na ziemi

kw. 10, 2014 przez

Maroko

Magdalena Cattan Lavin, flickr

Maroko nazywane jest rajem na ziemi. Państwo to znajdziemy w północno-zachodniej Afryce, graniczy z Morzem Śródziemnym i Oceanem Atlantyckim.

Jeśli nie mamy dość słońca (którego ostatnimi czasy było niewiele w Polsce), Maroko jest doskonałym miejscem na wypoczynek. Zachwyci ncię swoją architekturą, unoszącymi się zapachami orientalnymi, szczytami górskimi oraz zróżnicowanym klimatem, z chłodnymi nocami i gorącymi dniami.

Zdecydowana większość ludności Maroka wyznaje islam, odsetek innych religii jest niewielki. Jeśli chodzi o grupy etniczne, około 74% ludności to Berberzy, 25,1% stanowią Arabowie, 0,8% inne grupy i 0,2% Żydzi.

Maroko jest monarchią konstytucyjną opartą na zasadzie dziedziczenia. Obecnym królem jest Muhammad VI.

zwiedzanie Maroko

Magdalena Cattan Lavin, flickr

MAROKO – HISTORIA

Początków państwa należy doszukiwać się już w IV w. p.n.e., kiedy to Maroko zamieszkiwane było przez plemiona berberyjskie, które należały do plemion koczowniczych. Był to też czas walk między poszczególnymi plemionami. Kiedy upadła Kartagina Maroko zostało objęte we władanie przez Rzymian. Z biegiem lat Maroko zostało opanowane przez Bizancjum, a kraj przeszedł na stronę islamu.

Wiek XIX był wiekiem niespokojnym dla samego Maroka, ponieważ o jego tereny i bogactwa walczyły takie państwa kolonialne jak Wielka Brytania czy Francja. W 1912 roku Maroko zostało protektoratem Francji, i dopiero w 1956 roku zdobyło niepodległość.

Lata 60-te to czasy wojny z Algierią o prowincję Tindouf, co do której roszczono sobie prawa. Pomimo starań Maroko nie zostało przyjęte do Unii Europejskiej, gdyż do dnia dzisiejszego uwikłane jest w konflikt z Saharą Zachodnią.

widoki z Maroko

Michel Gagnon, flickr

MAROKO – OBECNIE: TURYSTYKA I ZABYTKI

Najwięcej turystów skupiają obszary wybrzeża morza i oceanu. To tam w szczególności znaleźć możemy ośrodki turystyczne oferujące noclegi, żywność oraz inne atrakcje. Do największych ośrodków turystycznych zaliczymy:

  • Casablanca, stosunkowo młode miasto, jest największym w państwie, a także głównym portem. Z zabytków znajdziemy tutaj dwa meczety: pochodzący z 1986 roku meczet Hassana II zbudowany na sztucznym nasypie (zwany „Tronem na wodzie”), posiadający otwierany dach oraz pochodzący z XVIII wieku Wielki Meczet. Warty odnotowania jest tutaj również wpływ Francuzów, którzy nie tylko rozbudowali port, ale i wybudowali ville nouvelle, czyli nowe miasto szczycące się swoją architekturą. O ile znajdą się turyści, których nie interesuje nowsza architektura, o tyle będą też tacy, którzy docenią gwarne ulice zapełnione barwnymi mieszkańcami Maroka o rozmaitym przekroju społecznym – zarówno bogatych jak i biednych. Jak już wspomniano wyżej, Casablanca składa się z dwóch części – nowego miasta i starego miasta (medyna), które datuje się na XVI wiek, a zamieszkiwana jest w większości przez rodziny robotnicze. Najważniejszym punktem miasta jest Plac Narodów Zjednoczonych, który został zaprojektowany w 1912 roku.
  • Marrakesz, miasto leżące na południe kraju, jego powstanie datowane jest na wiek XI. Miasto to rozrosło się z niewielkiej osady zwanej ksar, która z czasem stała się ufortyfikowanym miastem, którego mury możemy oglądać do dziś. Najważniejszym punktem Marrakeszu jest jego medyna oraz plac Dżamaa al-Fina, na który ściągają miliony turystów zwabionych cowieczornym targiem restauracyjnym. Możemy tam posłuchać legend berberyjskich, obejrzeć sztuczki kuglarzy, posłuchać muzyki w wykonaniu bębniarzy czy muzyków gnawa – jednym słowem: przekrój atrakcji jest wielki. Do dziś nikt nie jest w stanie dokładnie stwierdzić kiedy ten plac został zbudowany, ani wyjaśnić etymologii nazwy placu. Uważa się, że Dżamaa al-Fina może oznaczać „plac bez meczetu”, bądź „zgromadzenie umarłych”. W roku 2011 w tym miejscu doszło do aktu terrorystycznego – zamachu bombowego, w wyniku którego śmierć poniosło 17 osób, a ranionych zostało 21 osób. Będąc w mieście warto także odwiedzić Grobowce Saadytów, czyli nekropolia, w skład której wchodzą dwa mauzolea, ogrody oraz dziedziniec. W grobowcu pochowani są książęta. Główną atrakcją jest sala ozdobiona płaskorzeźbami oraz mozaikami. Następnie zwiedzimy dwa meczety: pochodzący z 1199 roku Meczet Kutubijja (nowy, stary z 1147 roku został rozebrany) oraz Meczet i medresa Alego ibn Jusufa z XII wieku, do którego wstęp mają jedynie muzułmanie. Kolejną atrakcją są przepiękne ogrody: 3 km ogród Agdal, otoczony murem, gdzie znajdziemy m.in. figowce i gaje oliwne oraz 5 hektarowy Jardin Majorelle z roślinnością tropikalną, agawami i sadzawkami.
  • Rabat, miasto będące stolicą państwa, gdzie znajdziemy ślady rzymskie (jak mury czy termy), meczety (grobowy, Essouna Grand), cytadelę Kasba aj-Udaja, Muzeum Antyków czy mauzolea. Istotną budowlą dla kultury islamu jest Uniwersytet im. Muhammada V.
  • Meknes, miasto z VIII wieku, zamieszkiwane onegdaj przez berberyjskie plemię Miknasa. Znajdziemy tu m.in. grób sułtana Mulaja Ismaila z zegarami podarowanymi przez króla Francji, pięknie zdobioną bramę Bab al-Mansur, medynę wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
  • Tiznit, gdzie zakupimy tradycyjną biżuterię Berberów.
  • Kulimin, gdzie możemy zakupić wielbłąda.
Maroko - zwiedzanie

Ed Bacchus, flickr

MAROKO – GASTRONOMIA I NOCLEGI

Maroko nieodmiennie kojarzy się z kuchnią arabską, aczkolwiek większość potrafi jest pochodzenia berberyjskiego. Do tych należy zaliczyć np. harrirę (zupa na suszonych warzywach, cebuli i mięsie) czy tadżin, przygotowywany w pięknym naczyniu, na wolnym ogniu. Jest to potrawa złożona z mięsa i warzyw, z tym mięso może być dowolne – jagnięcina, ryba, drób czy wołowina. Jada się ją trzema palcami prawej ręki, z chlebem chobza. Kuchnia marokańska nieodłącznie kojarzy się również z daktylami, kaszą i chlebem. Dodatki te zostały wprowadzone z czasem do kuchni przez beduinów. W potrawach znajdziemy także akcenty hiszpańskie, takie jak orzechy czy oliwki.

Tradycyjnej kuchni spróbujemy praktycznie w każdym lokalu czy restauracji, a także na targach.

Również nie będziemy mieli problemów z noclegiem, gdyż Maroko, jako państwo ukierunkowane na turystów, posiada bardzo dużą bazę hotelową, aczkolwiek ceny nie zawsze należą do najniższych.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.