Jakie jedzenie zabrać na szlak zimą?
Pierwsze opady śniegu skutecznie zachęcają turystów do górskich wędrówek. Szczyty, drzewa i drogi pokryte białym puchem wyglądają naprawdę malowniczo, ale trzeba pamiętać, że nawet na znanych nam trasach warunki są o wiele trudniejsze niż latem. Przed wędrówką trzeba więc wyjątkowo ciepło się ubrać, ale co równie ważne – spakować do plecaka odpowiednie produkty żywnościowe i napoje.
Górskie wędrówki w niskich temperaturach to ogromny wysiłek energetyczny dla organizmu. Koniecznie więc musimy zabrać ze sobą coś, co będzie nam tej energii regularnie dostarczało. W normalnych warunkach dorosły człowiek potrzebuje do życia 2 000 – 2 500 kcal. Ale jak podają eksperci ze sklepu z ubraniami do wspinaczki wysokogórskiej 8a.pl, podczas kilkugodzinnej wspinaczki zimą możemy spalić nawet 7 000 kcal! Wynika to z tego, że większego wysiłku potrzebujemy, aby utrzymać się na śliskim szlaku albo przebrnąć przez zaspy śniegu niż gdybyśmy pokonywali ten sam dystans latem, po stabilnym podłożu.
Dodatkowo nasz organizm musi wytworzyć energię do ogrzania ciała, co jest tym trudniejsze, bo zazwyczaj w górach w zimie wieje mroźny, przeszywający wiatr.
Co zjeść przed wyjściem na szlak zimą?
Zanim jeszcze spakujemy plecak, przed wyjściem na szlak musimy pomyśleć o solidnym, wysokokalorycznym śniadaniu – jajecznicy na boczku, twarożku lub owsiance z orzechami i suszonymi owocami. Niezależnie od tego, co jemy, śniadanie warto popić gorącą herbatą albo kawą.
Przekąski na jednodniową górską wycieczkę
Jeśli wybieramy się na jednodniowy trekking po znanej trasie, to wszystkie przekąski, które powinniśmy zabrać, są proste i dostępne w każdym sklepie. Warto również pamiętać, aby sprawdzić, czy podczas wędrówki będziemy przechodzić obok czynnego schroniska. Wtedy możemy tam wstąpić na gorącą herbatę i sycący obiad. Niezależnie od tego warto zabrać ze sobą przede wszystkim termos z gorącą herbatą lub z wodą. Warto mieć ze sobą wrzątek, jeśli nie mijamy po drodze schroniska, a chcemy poratować się ciepłą zupą, którą można przygotować z proszku. Nie możemy również zapomnieć o dużej butelce wody dodatkowo.
Oprócz tego do plecaka warto spakować kanapki, które łatwo się transportuje, a potem je. Warto je zrobić na pełnoziarnistym pieczywie, które syci na dłużej, dodać wędlinę lub biały ser. Można również zabrać ze sobą kabanosy i zjeść w towarzystwie kanapki.
Nie możemy również zapomnieć o słodkich przekąskach, które zawierają sporo cukru, który da nam energię. Warto zabrać ze sobą: batony, batony energetyczne lub batony musli, suszone owoce i czekoladę gorzką. Ładunek energetyczny dostarczą nam również orzechy, które są lekkie i łatwo możemy je porcjować.
Lepiej unikać owoców, które mają w sobie dużo wody i mogą zamarznąć podczas wędrówki, np. pomarańcze. Za to rozsądnie jest zapakować do plecaka banany.
Trzeba pamiętać, że każdy kilogram niesiony na własnych plecach się liczy, dlatego nie opłaca się brać ze sobą całej zawartości lodówki. Warto jednak wziąć odrobinę więcej niż to, co planujemy zjeść. Dodatkowe zapasy mogą okazać się zbawienne, gdy trafimy na trudne warunki i trasa zajmie nam dłużej, niż planowaliśmy albo gdy jedzenia zabraknie towarzyszowi naszej wędrówki.
źródło: https://8a.pl/8academy/jedzenie-w-gory-zima/
Tagi: turystyka zimą