Wakacje 2013: zyski, straty, zmiany
Tegoroczny sezon wakacyjny został już definitywnie zamknięty. Teraz biura turystyczne zaczynają podliczać zyski i straty, a analitycy bacznie badają zmiany, jakie zaobserwowano w tym sezonie w porównaniu do ubiegłych lat. Wśród pierwszych i najważniejszych wniosków, jakie wysnuwają się po wakacjach 2013, pojawia się kwestia wysokich cen. Okazuje się, że w tym roku większość wycieczek było droższych niż w latach ubiegłych. Biura turystyczne rzadziej oferowały też najatrakcyjniejsze dotąd wycieczki last minute. W tym roku stanowiły one tylko 40% wszystkich wyjazdów podczas, gdy jeszcze w roku 2012 było to 51%.
Podsumowaniem zakończonego już sezonu urlopowego zajęło się Internetowe Centrum Podróży eSKY.pl. Pracujący w nim analitycy wyliczyli, że w bieżącym roku średnia cena wakacji dla jednej osoby wynosiła 2321 zł. Oznacza to, że wzrosła w porównaniu do poprzedniego roku aż o 290 zł. W dużym stopniu miało to związek z rezygnacją wielu biur z organizowania wycieczek do Egiptu. Należały one do tańszych opcji w ofercie agencji turystycznych, więc ich likwidacja wpłynęła na wzrost średniej ceny podróży. Szukając alternatywy dla podróży do Egiptu, Polacy zaczęli chętniej wyjeżdżać do Grecji (23%), Turcji (20%), Tunezji (12%) i Włoch (10%). Na samodzielne wycieczki Polacy wybierali się głównie do Włoch (18%), Hiszpanii (15%), Francji (13%), Grecji (9%) oraz Portugalii i Bułgarii (7%). Ze względu na wzrost wyjazdów we własnym zakresie, sytuacja biur podróży nie mogła być w tym roku satysfakcjonująca. Wciąż jednak nie opublikowano jeszcze konkretnych danych na temat zysków agencji turystycznych. Na razie mogą one jeszcze liczyć na klientów posezonowych.
Specjaliści zwracają również uwagę na zmiany, jakie zaszły w naszych wakacyjnych wojażach. Wyraźnie widać, że zmniejsza się odsetek osób decydujących się skorzystać z oferty biur podróży. Coraz chętniej wybieramy się na wycieczki zorganizowane samodzielnie. Eksperci wymieniają kilka powodów takich zachowań. Przede wszystkim, po ubiegłorocznych upadkach biur turystycznych, Polacy stali się bardziej nieufni wobec tych firm. Poza tym, ważną kwestią są rosnące ceny wycieczek. Oprócz tego, nie wszystkim odpowiadają wakacyjne kierunki, jakie proponują nam biura. Chętniej niż w poprzednich latach wybieramy się do krajów, do których bezproblemowo sami możemy dojechać, więc wolimy rezygnować ze zorganizowanych podróży, które zmuszają do zakupu drogich biletów lotniczych, czy do wielogodzinnej jazdy autokarem.