Zatopione miasto Halfeti
Turcja to jeden z krajów, które Polacy szczególnie chętnie wybierają jako cel wakacyjnych podróży. Wielu z nas chce zwiedzić nie tylko najważniejsze zabytki znajdujące się w Stambule. Popularnością cieszy się też m.in. zatopione miasto Halfeti. Trzeba pamiętać, że poza najbardziej znanymi miejscami, na mapie Turcji znajdziemy też oddalone od większych metropolii, ale jakże fascynujące punkty, które godne są uwagi.
Halfeti to jedno z najbardziej tajemniczych miejsc w Turcji. Jego historia zaczyna się w IX w. p.n.e. Mimo licznych napaści obcych ludów, miasto to przetrwało najtrudniejsze czasy, aż w końcu zyskało sławę, dzięki prowadzonym tam uprawom orzeszków ziemnych oraz czarnych róż. Niestety, po wiekach normalnego funkcjonowania, w Halfeti doszło do wielkiej tragedii. Wszystko zaczęło się od projektu budowy kilku tam, które miały być częścią działań zmierzających do zoptymalizowania tureckiego rolnictwa. Założono, że całe miasto zostanie zalane, a wraz z nim zginie wielowiekowa historia tego miejsca. W 1999 r. plany zostały zrealizowane. Halfeti, które wcześniej było znane turystom z niezwykłych, czarnych kwiatów i interesującej historii, znalazło się pod wodą. Przetrwały jedynie niektóre budynki, ale nie pozwolono ich użytkować. Zostały zburzone, a na ich miejscu wzniesiono nowe gmachy najważniejszych urzędów.
Mimo ogromu zniszczeń, pod wodą można jeszcze dostrzec pozostałości dawnego miasta i to właśnie one stały się nową atrakcją turystyczną Halfeti. Spod wody wystaje minaret zalanego meczetu. Widoczne są również dawne zabudowania, w tym dachy domów, mury, ogrody. Turyści zachwycają się pięknem Halfeti i jego intrygującą historią. Jednocześnie, miasto ceni się za spokój, jaki w nim panuje. Należy ono nawet do sieci Cittaslow, która wyróżnia najspokojniejsze miasta świata, w których da się żyć bez jakiegokolwiek pośpiechu zaburzającego codzienność.
Według ekspertów pracujących w branży turystycznej, w tym roku to właśnie wycieczki do Turcji biją rekordy popularności. Biura podróży dodają, że ceny takich wakacji są porównywalne z kosztami, jakie poniesiemy planując rodzinny urlop nad Bałtykiem. Za wakacje dla 3-osobowej rodziny zapłacimy ok. 6 tysięcy złotych, czyli mniej więcej tyle, ile wydalibyśmy na zakwaterowanie, wyżywienie, dojazd oraz atrakcje turystyczne nad polskim morzem.
